Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2015

285. O PLISZCE, KTÓREJ NIE MA W KSIĄŻCE, A JEDNAK JEST

Obraz
„TRÓJKOWE GAWĘDY DOKTORA KRUSZEWICZA” ANDRZEJ KRUSZEWICZ OPOWIADA WOJCIECH MANN ZAPOWIADA DARIUSZ PIERÓG PYTA SABINA TWARDOWSKA RYSUJE MULTICO OFICYNA WYDAWNICZA, WARSZAWA 2015 U niego zaczęło się od kanarka. Podobno jeden swoim śpiewem zajmował go na długie godziny, gdy był dzieckiem. Od tego czasu śpiew kanarka jest najmilszy dla jego uszu. Był czas, że miał 50 kanarków naraz w domu. U nas zaczęło się od pliszki. Jedna taka przylatywała pod moje okno w pracy. Machała ogonkiem i kradła minuty, które powinnam przeznaczać na pracę. Nie mogłam oderwać od niej oczu. Potem weszła nam do codziennych wędrówek do-żłobkowych. Zaraz po tym, jak wysiadłyśmy z tramwaju, zaczynałam opowiadać. Pliszka raz miała imię, raz nie, raz przyjaźniła się z bocianem, raz odlatywała do ciepłych krajów, raz płakała, bo czuła się samotna. Wymyślałyśmy o niej historie, a potem w wielkiej księdze o ptakach pokazywałam Majce, jak wygląda moja koleżanka zza szyby. U niego od kanarka zaczęło s

284. FOTO STORY. STORY ELEVEN – GARŚĆ SŁÓW O KRAKOWIE

Obraz
Czy w innym mieście może zdarzyć się tak, że siedzę z moją trzyletnią córką na kawie w miejscu, gdzie jakieś 16 lat temu piłam kawę z moim Mężem? Czy jeszcze gdzieś można pojeździć w hostelu windą sprzed wieków, magiczną, na kluczyk? Jak rozumieć sztukę współczesną, czyli Dziecko w Muzeum MOCAK czyli Muzeum Sztuki Współczesnej. Wystawa „Artyści 1980-1990”. Przykazuję: Majka, tylko nie dotykaj żadnych obrazów. W chwilę później słyszę energiczne kroki pani pilnującej i upomnienie: „Nie dotykamy!” ja: Majka, przecież mówiłam, że nie dotykamy obrazów! Majka: To nie jest obraz! I JESZCZE GARŚĆ O MIĘDZYNARODOWYCH TARGACH KSIĄŻKI Na Targach oddycha się innym powietrzem. To tlen spomiędzy kartek książkowych, nasycony słowami. I trochę tego, który ucieka z płuc wraz z wydawanymi pieniędzmi… Założyłam sobie od razu, że mam limit – jechaliśmy pociągiem i dzięki temu poszłam tylko z czterema torbami (w tym

283. MAŁE A WIELKIE 1: WYŻSZA MATEMATYKA

Obraz
Jeśli kierować się mnożeniem, to wyjdzie 54, jeśli wyobraźnią mamy nieskończoność. Sześć ścianek, dziewięć kostek. 54 obrazy wyciągnięte wprost ze świata Muminków. Są ulubieni bohaterowie – jest Buka i Mała Mi. Są atrybuty – bo czym byłaby Mama Muminka bez torebki, czym Włóczykij bez namiotu i wędki? Na tę grę czekałam bez cierpliwości. StoryCubes i Muminki w jednym – hit gwarantowany. Duże, piękne kości, gadżet, który chętnie się nosi przy sobie dla świadomości, że grzechocze w kieszeni, małe pudełko, które do tej kieszeni mieści się bez trudu. Coś, co można zabrać „do cioci na imieniny” i do pierogarni, w której czeka się na zamówienie ponad pół godziny. Do pociągu. Do poczekalni. Albo do bagażu, który trzeba nieść na własnych plecach z pociągu do hotelu, więc musi być jak najmniejszy. Zgrabne niebieskie pudełeczko, w środku milion światów. Te kości to drzwi, przez które idzie się w historię. Zasady gry można streścić w jednym zdaniu – rzuć kośćmi, przywołaj skojarzenie z ry

282. O NIEWYOBRAŻALNYM

Obraz
KATARZYNA BABIS "MAJA Z KSIĘŻYCA" WIDNOKRĄG, PIASECZNO 2015 SCENARIUSZ I RYSUNKI CYRIL PEDROSA "TRZY CIENIE" (TŁ. KATARZYNA KOŁA) KULTURA GNIEWU, WARSZAWA 2015 [dla Mai Cz., za którą moja Majka i ja mocno trzymamy kciuki-nie idź na księżyc, dobrze?] Słyszę jego głos, drżący tak, że nie potrafię go poznać. Coś o jakimś guzie, operacji, dosłownie parę słów, splecionych tak, jak nigdy nie powinny się splatać. Bo tam pomiędzy pada jeszcze „moja córka”, a ona przecież ma tylko kilka lat i nie zdążyła zrobić jeszcze tylu rzeczy… To wisi nad nami, nad nim i właściwie nie wiadomo co powiedzieć. Uciekam. I mam ochotę od razu pobiec do mojej córki, przytulić ją najmocniej w świecie i od świata oddzielić moimi ramionami. Bo świat nagle wydaje się zbyt zły. DWA PUNKTY WIDZENIA Wielokrotnie miałam okazję rozmawiać z ludźmi, którzy pracują na oddziałach dziecięcych. Na tych najcięższych, gdzie wiadomo, że pomiędzy łóżkami przechadza się ta z kosą… I baw