684. P. I LOVE YOU FOREVER



SCENARIUSZ ASTRID LINDGREN
RYSUNKI INGRID VANG NYMAN
„PIPPI NIE CHCE BYĆ DUŻA I INNE KOMIKSY”
(TŁ. ANNA WĘGLEŃSKA)
ZAKAMARKI, POZNAŃ 2020

ASTRID LINDGREN
„PIPPI W PARKU”
(TŁ. ANNA WĘGLEŃSKA)
ZAKAMARKI, POZNAŃ 2020
ILUSTROWAŁA INGRID VANG NYMAN

Pippi ma 75 lat! Powstała trochę przez przypadek. Gdy córka Astrid Lindgren, Karin, wówczas siedmioletnia, była chora. Nudziła się strasznie i męczyła mamę, żeby wieczorami opowiadała jej zmyślone historie. Wciąż i wciąż na nowo. W końcu, doprowadzona niemal do rozpaczy Astrid, zapytała córkę, o czym ma być kolejna historia. „O Pippi Pończoszance” - odpowiedziała mała Karin, której to (kultowe!) imię przyszło do głowy ot tak… Wieczór za wieczorem powstawały historie o najsilniejszej dziewczynce świata… Na dziesiąte urodziny Karin dostała książkę o przygodach Pippi…
Ta historia o Pippi akurat nie jest zmyślona. Chciałabym, żeby najsilniejsza dziewczynka świata także istniała naprawdę! Dlaczego? Bo jest odważna, bo jest prawa, bo jest uważna na potrzeby innych. I walczy ze złem. Tak, jak w najnowszej historii „Pippi w parku”. Najnowszej, bo nigdy dotąd nie została przetłumaczona na język polski – to prezent od wydawnictwa Zakamarki na 75 urodziny Pippi. I tak, jak w przypadku rudowłosej dziewczynki – to my dostajemy upominek z okazji jej urodzin!
A co robi Pippi w parku? Pippi w parku robi porządki! W sztokholmskim parku „wieczorami panoszy się chuliganeria” - tak wyczytali Pippi, Tommy i Annika w gazecie. Ruszają więc na ratunek mieszkańcom Sztokholmu. Tylko gdzie będą mieszkać w tym wielkim mieście? Przecież nie w Bibliotece Królewskiej! Ale Pippi przecież zawsze ma radę na wszystko, więc… zabierają po prostu ze sobą Willę Śmiesznotkę!


Od Zakamarków dostaliśmy też na urodziny Pippi trzecią część komiksów o Pippi. To komiksy, które ukazywały się przez dwa lata w szwedzkim czasopiśmie „Klumpe Dumpe” (w latach 1957-1959) i były takimi wyimkami z wydanych wcześniej książek o Pippi. To kwintesencja. To perełki. To istota Pippi! Dziewczynki, która ma własne zdanie i potrafi je obronić w każdej sytuacji. Dziewczynki, która nie chce być damą, tylko piratem (jakaż to ważna lekcja dla wszystkich dziewczynek świata, którym ktoś wmawia, że muszą się ładnie uśmiechać, ubierać i haftować i nie mogą wspinać się po drzewach, jeździć na rowerze i mówić tego, co myślą!). Pippi robi rewolucję – zawsze i wszędzie, choć mimochodem i nienaumyślnie. Ale skoro mówiąc prawdę i zachowując się szczerze i z uwagą na innych robi rewolucję, to znaczy, że ta rewolucja jest bardzo, bardzo potrzebna!
Komiksy o Pippi są śmieszne (więc poczucia własnej wartości uczą przy okazji, na wesoło), są czasem straszne (więc uwrażliwiają na krzywdę), są ciekawe (więc czyta się je z zapartym tchem), są łatwe (więc początkujący czytelnicy świetnie sobie z nimi dadzą radę!). Komiksy o Pippi czytać po prostu wypada!

To, co cenię w Pippi najbardziej to jest niezmienność. Zawsze, w każdej części swoich przygód, w komiksach, krótkich czy długich książkach - wciąż trwa przy swoich ideałach! A te ideały powinny być dla wszystkich ludzi takie same: prostoduszność, czułość na krzywdę innych, wielka miłość do zwierząt, szczodrość i oddanie przyjaciołom. Zawsze używa siły i bogactwa w słusznej sprawie. Zawsze walczy o najsłabszych – nawet jeśli trzeba spakować dom i wyjechać na trochę do stolicy, żeby zrobić porządek z chuliganami!


Mam taki pomysł – dajmy coś w prezencie urodzinowym najsilniejszej dziewczynce świata. Po prostu czytajmy Pippi! To najpiękniejszy prezent, jaki możemy dać i jej i sobie – ubogaci także nas, a o to przecież od początku chodziło Pippi Pończoszance!

Skrótem: dwie najnowsze książki o Pippi od Zakamarków to „Pippi w parku” czyli krótka opowiastka, która nie była dotąd nigdy publikowana w Polsce oraz zbiór dwunastu historyjek komiksowych, opierających się na przygodach Pippi znanych z książek – w skrótowej, rysunkowej formie. Obydwie pozycje obowiązkowe nie tylko w biblioteczkach fanów najsilniejszej dziewczynki świata, ale w biblioteczkach fanów dobrej literatury. Koniecznie niech się znajdą w biblioteczkach początkujących czytelników, bo czyta się je łatwo i przyjemnie, a niosą dużo mądrej, ważnej treści. Jak to u Pippi!

Komentarze