62.FOTO STORY. STORY THREE - LITERACKI SOPOT (ASA LIND)
Co prawda poszłam sama, bez Majki, bo Ona "męczyła" Najlepszych Dziadków na Świecie, ale poszłam tam z myślą o Nas dwóch.
Bo było spotkanie z Asą Lind, autorką "Piaskowego wilka".
Bo "Piaskowego wilka" mamy, kocham-y, czytamy...
Bo mocno ten Literacki Sopot nakierowany jest na Dzieci w tym roku i to od skandynawskiej podszewki - Szwecja jako pierwszy kraj wprowadziła zakaz stosowania kar cielesnych wobec dzieci! Skandynawskie podejście do wychowania to dla mnie rodzicielstwo równości - zawsze trzeba pamiętać, że Dziecko to człowiek, a nie tylko Dziecko.
I mimo że spóźniłam się na spotkanie, to cieszę się, że nie zrezygnowałam i dotarłam, bo nawet kawalątka warto było posłuchać.
Asa jest cudowna - pełna ciepła, choć z zimnego kraju, sympatyczna i bardzo otwarta.
I mądra!
A oprócz spotkania odwiedziłam targi, gdzie:
zrobiłam zakupy
poznałam wspaniałą osobę - Monikę, właścicielkę księgarni Ambelucja - miejsca, w którym można kupić same mądre i piękne książki dla Dzieci. I Monika podarowała mi i Majce "Pana Pikulika", żebyśmy się z nim poznały
odwiedziłam stoisko Wydawnictwa Alegoria, gdzie czekała na mnie paczuszka!!! (dziękuję pani Joanno!)
Bo było spotkanie z Asą Lind, autorką "Piaskowego wilka".
Bo "Piaskowego wilka" mamy, kocham-y, czytamy...
Bo mocno ten Literacki Sopot nakierowany jest na Dzieci w tym roku i to od skandynawskiej podszewki - Szwecja jako pierwszy kraj wprowadziła zakaz stosowania kar cielesnych wobec dzieci! Skandynawskie podejście do wychowania to dla mnie rodzicielstwo równości - zawsze trzeba pamiętać, że Dziecko to człowiek, a nie tylko Dziecko.
I mimo że spóźniłam się na spotkanie, to cieszę się, że nie zrezygnowałam i dotarłam, bo nawet kawalątka warto było posłuchać.
Asa jest cudowna - pełna ciepła, choć z zimnego kraju, sympatyczna i bardzo otwarta.
I mądra!
(Asa Lind z tłumaczką "Piaskowego wilka" Agnieszką Stróżyk)
(Asa Lind)
(Asa Lind)
(Agnieszka Stróżyk)
A oprócz spotkania odwiedziłam targi, gdzie:
zrobiłam zakupy
poznałam wspaniałą osobę - Monikę, właścicielkę księgarni Ambelucja - miejsca, w którym można kupić same mądre i piękne książki dla Dzieci. I Monika podarowała mi i Majce "Pana Pikulika", żebyśmy się z nim poznały
odwiedziłam stoisko Wydawnictwa Alegoria, gdzie czekała na mnie paczuszka!!! (dziękuję pani Joanno!)
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za słowa do prywatnej kolekcji...