621.”MÓWIŁAM!”
BIBI DUMON TAK
„ZWIERZAKI CUDAKI.
KSIĘGA NAJDZIWNIEJSZYCH ZWIERZĄT ŚWIATA”
(TŁ. JADWIGA
JĘDRYAS)
DWIE SIOSTRY,
WARSZAWA 2019
ILUSTROWAŁA FLEUR
VAN DER WEEL
BIBI DUMON TAK
„ZWIERZAKI
ZWYKLAKI”
(TŁ. JADWIGA
JĘDRYAS)
DWIE SIOSTRY,
WARSZAWA 2019
ILUSTROWAŁA FLEUR
VAN DER WEEL
Dawno, dawno temu
(ze stopki redakcyjnej wynika, że w 2006 roku), gdy podczas studiów
pracowałam w księgarni, przyszłam jak zwykle po południu do
pracy. Zastałam moją szefową siedzącą przy stoliku dla klientów,
zaczytaną po uszy. Nie zwróciła nawet uwagi, że weszłam. Ja zaś
zwróciłam uwagę na jej wybuchy śmiechu – równiutko co dwie
strony… „Jakie to jest dobre!” - wykrzyknęła i już niosła
książkę w moją stronę. A ja, nie pałając jeszcze wtedy
miłością do literatury z półki z hasłem „dla dzieci”,
skrzywiłam się mimowolnie. Ale, bądź co bądź, to szefowa.
Wzięłam delikatnie w dłonie ów zielony tom, zastanawiając się
już w duchu co powiem, ćwicząc uprzejme „no, ciekawe...” i
spoglądając tęsknie w stronę grubych poważnych tomów na półce
z hasłem „literatura piękna”. A ona stała i patrzyła.
Zaczęłam czytać. I czytałam, czytałam, czytałam. „Jakie to
jest dobre!” - powiedziałam na koniec, rozglądając się po
rzeczywistości łakomym wzrokiem – szukałam kogoś, komu mogłabym
przekazać zieloną książkę – teraz, zaraz, już! Szefowa
spojrzała z nieskrywaną wyższością, uśmiechnęła się tylko i
powiedziała: „Mówiłam!”. To było pierwsze wydanie „Zwierzaków
cudaków” - jednej z najlepszych (nie boję się tego powiedzieć!)
książek o przyrodzie, jakie czytałam. Czterdzieści
dwustronicowych impresji na temat najdziwniejszych zwierząt na
świecie. Bibi Dumon Tak wynalazła największych freak'ów w świecie
przyrody* i napisała o nich zabawną i mądrą książkę,
pokazującą, że natura jest czystą magią, że w przyrodzie
wszystko jest ułożone tak, żeby zawsze się udawało, nawet, jeśli
wydaje nam się to pozbawione najmniejszego sensu. No i że „mamo,
wiesz, odkryłam dzięki tym książkom, że wszyscy panowie chcą
się podobać dziewczynom. No oprócz ślimaka nagiego, bo on sam
jest i panią i panem naraz”. Zaraz, zaraz, ale jak to książkom,
skoro mowa była tylko o jednej? Bo po siedmiu latach od premiery
„Zwierzaków cudaków” ukazała się druga część „Zwierzaki
zwyklaki”, której polskie tłumaczenie otrzymujemy właśnie teraz
– po latach trzynastu. Z poślizgiem, owszem, ale ważne, że w
ogóle! (przy czym korzysta też „starsza siostra”, bo mamy
dzięki temu także wznowienie „Cudaków”.) A co tutaj? Zwyklaki?
Te wszystkie najnudniejsze stworzenia, które spotykamy na każdym
kroku? Że ślimak, że wróbel, że królik, że mysz, że
biedronka, że… gołąb? Naprawdę – gołąb? Nu-da! Nic bardziej
mylnego. Mówiłam przecież, że natura co krok robi darmowe show ze
sztuczkami magicznymi i że w zwykłym można znaleźć cuda. Okazuje
się na przykład, że królik… zjada własną kupę (ale tylko tę
miękką). Że śledzie porozumiewają się między sobą za pomocą
pierdnięć. Że bez sójki mogłoby nie być lasów dębowych. Że
dzięki osie powstał papier. I że gołąb jest jednym z najbardziej
troskliwych rodziców w przyrodzie. Czyli jednak nie jest tak
„normalnie”, jak by się mogło wydawać...
Świetne, świetne,
świetne książki! Z serii tych, o których mówi się na
spotkaniach ze znajomymi: „A wiesz, że istnieje coś takiego, jak
ośmiornica koc?”. Po tych trzynastu latach nadal jestem
zachwycona! Zmieniły się tylko dwie rzeczy. Nareszcie znalazłam
odpowiednią osobę, która doceniła „Zwierzaki cudaki” tak, jak
ja 13 lat temu – moja córka! A po drugie – mamy do kochania dwa
razy więcej tekstu, bo oczywiście „Zwierzaki zwyklaki”
pokochałyśmy również!** Teraz będziemy zarażać tą miłością
każdego, kto nam się nawinie. Nie odpuścimy nikomu! A potem
będziemy tylko stać i patrzeć i czekać na moment, gdy będziemy
mogły spojrzeć z nieskrywaną wyższością, uśmiechnąć się
tylko i powiedzieć: „Mówiłyśmy!”
* ”Mamo!
Rurkoczułkowiec olbrzymi? Prawie połknęłam gumę ze zdziwienia!”
**Wymyśliłyśmy
nawet grę, w którą grałyśmy już kilka razy. A gra się tak:
1. otwórz spis
treści „Zwierzaków zwyklaków” i „Zwierzaków cudaków”.
2. wybierz z listy
jedno ze zwierząt i wskaż jego nazwę przeciwnikowi
3. jego zadaniem
jest w ciągu 10 sekund opowiedzieć jakąś ciekawostkę o tym
zwierzaku, zapamiętaną z lektury.
4. teraz zamieniacie
się rolami.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za słowa do prywatnej kolekcji...